<< Newsletter >> Zapisz się do Newslettera i bądź na bieżąco!

Twoje osiedle a hałas – czy wiesz wszystko o pomiarach dźwięku?

Przechadzając się przez miasto pierwszą narzucającą się myślą jest fakt wszechobecnego gwaru, szumu pochodzącego z ulicy, klaksonów samochodów czy dźwięku pędzącej karetki. Hałas zdominował świat. Wyniki uzyskiwane przez pomiar hałasu są niepokojące. Jest bowiem za głośno. Nie pomagają tłumiki stosowane w autach, nie pomaga zakaz stosowania (bez wyraźnej potrzeby) sygnału dźwiękowego w samochodzie. W dalszym ciągu jest zbyt duży zgiełk.

Czy nadmiar dźwięku może szkodzić?

Niektórzy ludzie tęsknią za ciszą, stąd coraz popularniejsze weekendowe wyjazdy poza miasto, czy rodzinne spacery do lasu, które działają niezwykle odprężająco. Również podczas wyjazdów wakacyjnych można zauważyć coraz popularniejszą tendencję uciekania od zbyt zaludnionych miejsc. Teraz chętniej wyjeżdża się w Bieszczady, czy do gospodarstw agroturystycznych niż na przepełnione sopockie plaże, na których na pewno pomiary hałasu wykazałyby zbyt wysokie natężenie dźwięku. Bardzo popularne stają się też wakacje spędzone w odosobnieniu, na przykład w zakonie. Od wielu lat niesłabnącą popularnością cieszą się rekolekcje ignacjańskie, które odbywają się w całkowitym milczeniu. Człowiek potrzebuje bowiem czasem pobyć sam na sam z sobą, bez uwag społeczeństwa, bez kontaktu z kimkolwiek.

Cisza potrzebna jest nie tylko do regeneracji psychicznej czy fizycznej, ale i do ułożenia czy naprawienia wielu spraw, które gdzieś w środku nie dają spokoju człowiekowi. Czasami by zrozumieć o co właściwie chodzi trzeba zamilknąć na jakiś czas. Nie wszystkim jednak taka forma relaksu przypada do gustu. Są bowiem osoby żyjące w nieustannym hałasie. Na okrągło w ich otoczeniu włączony jest telewizor lub radio, albo oba urządzenia jednocześnie. Takie stereo bardzo negatywnie wpływa na ludzką psychikę. Nie ma co się potem dziwić, że jest tak wielu, ciągle rozdrażnionych ludzi. Dzieje się tak, bo umysł nie ma kiedy się zregenerować. Dla takich osób niewystarczający jest wszechobecny zgiełk w ich domu, dlatego oprócz tego równie chętnie przebywają one w klubach czy dyskotekach, gdzie hałas jest naturalnym towarzyszem. Gdyby wykonać pomiary hałasu w takich miejscach okazałoby się, że często natężenie decybeli w tych pomieszczeniach przewyższa wartość bezpieczną dla narządu słuchu. Jak nie trudną zgadnąć, nikomu to raczej nie przeszkadza o czym świadczy ogrom ludzi wybierających bardzo często taką formę „wypoczynku”. Jak to się dzieje, że niektórzy ludzie wręcz nie znoszą ciszy? Może to być spowodowane obawą przed spotkaniem ze swoimi zranieniami, obawami, lękami. W ciszy bowiem to wszystko to wychodzi na spotkanie człowiekowi, a nie każdy jest w stanie z tym wszystkim się zmierzyć. badanie hałasu

W zasadzie człowiek nigdy nie jest w stanie samodzielnie wygrać walki z tą mroczniejszą częścią siebie; do zwycięstwa jest potrzebny drugi człowiek, który pomoże wskazać drogę rozwiązania problemu. Zagłuszanie zgryzot w niczym nie pomoże, jest to tylko spychanie ich jeszcze bardziej w głąb siebie. Warto, więc od czasu do czasu się zatrzymać i pozwolić sobie na pobycie w ciszy, a stan ludzkiego ciała i ducha na pewno ulegnie widocznej poprawie.